Szkoła jest niczym podróż statkiem przez szerokie morze wiedzy, a przybicie do nowej wyspy – to poznanie tego, co przed laty było nieznane i obce. Podróż ta jednak co roku dla jednych rozpoczyna się, dla innych zaś dobiega końca.
Most
Nie wierzyłem Stojąc nad brzegiem rzeki, Która była szeroka i rwista, Że przejdę ten most, Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny Powiązanej łykiem. Szedłem lekko jak motyl I ciężko jak słoń, Szedłem pewnie jak tancerz I chwiejnie jak ślepiec. Nie wierzyłem, że przejdę ten most, I gdy stoję już na drugim brzegu, Nie wierzę, że go przeszedłem.
Leopold Staff
Trudno uwierzyć, że to już drugi brzeg. Szliście przez ten most w różnym tempie, na różne sposoby. Bywały chwile radosne, wiążące się z przyjemnymi zdarzeniami – satysfakcjonujące stopnie ze sprawdzianów, mile spędzony czas w gronie przyjaciół, ale także te smutne – szkolne niepowodzenia, czyli ocena niedostateczna, kiedy liczyliście na lepszą, nieporozumienia na forum klasy.
W piątek tegoroczni maturzyści z Zespołu Szkół Technicznych im. Generała Ignacego Prądzyńskiego odebrali świadectwa i zakończyli ostatni dzień nauki w tej szkole. Podczas akademii pożegnania maturzystów wręczono nagrody książkowe podziękowania, wyróżnienia i dyplomy za osiągnięcia.
Podczas uroczystości czwartoklasiści pożegnali swoich nauczycieli wręczając kwiaty oraz dziękując za trud nauki.
W czasie uroczystości maturzyści przekazali sztandar szkoły pierwszoklasistom, a po nim nastąpiło ślubowanie i pożegnanie sztandaru przez przedstawicieli klas kończących szkołę. Następnie głos zabrała przedstawicielka maturzystów Paulina Kąkiel z klasy IV Technik Żywienia i Gospodarstwa Domowego oraz wychowawczyni klasy IV Technik Pojazdów Samochodowych Pani Anida Lewczuk. Treść tych wystąpień obfitowała w nastrój pełen refleksji i zadumy.
Życzymy maturzystom połamania piór na maturze, dostania się na wymarzone studia i spełnienia w życiu.